Korzystamy ze świeżych fig puki są,
więc dzisiaj użyłam ich
do przygotowania sałatki.
Słodkie figi idealnie skomponowały się
z kurczakiem i pestkami granatu.
Sałatka jest sycąca i cieszy oczy kolorami.
Idealna na kolację :)
- 1 opakowanie mix sałat z radicchio
- 1 pojedyncza pierś z kurczaka
- 4 dojrzałe figi
- 1 garść migdałów w słupkach
- 2 garści ziaren granatu
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 1 łyżka miodu
- 4 zmiażdżone ząbki czosnku
- sól
- 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- sok z 1/2 limonki
- razowe pieczywo
Kurczaka kroimy w cienkie paseczki. Z octu balsamicznego, miodu, czosnku, soli i papryki przygotowujemy marynatę i wkładamy do niej pokrojone mięso, odstawiamy do lodówki na co najmniej jedną godzinę. Po tym czasie kurczaka smażymy na patelni. Wystudzone upieczone mięso łączymy z mixem sałat, figami pokrojonymi na ćwiartki, migdałami w słupkach i ziarnami granatu. Całość mieszamy i skrapiamy sokiem wyciśniętym z 1/2 limonki. Podajemy z razowym pieczywem. Ja za pomocą wykrawaczki do ciastek wycięłam z pieczywa motylki, którymi udekorowałam sałatkę.