Dzisiaj Walentynki, więc tak jak obiecałam, zrobiłam ciastko pełne uczucia,
które zwyciężyło w urodzinowym konkursie. Autorką przepisu jest Aneta Zając,
która prowadzi bloga Widelcem Po Mapie. Ciastko pełne uczucia, to prosty deser,
ale bardzo smaczny i efektownie wyglądający. W sam raz na dzisiejsze święto.
Moje ciastka pełne uczucia zrobiłam w trochę mniejszych foremkach
niż Aneta i zamiast nadzienia z jabłek użyłam śliwek.
Ciasto:
- 125 g masła lub margaryny
- 1,5 szklanki mąki
- 3 żółtka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka cukru pudru
Nadzienie:
- ok. 10 śliwek (ja użyłam mrożonych)
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 2 łyżki syropu waniliowego
Dodatkowo:
- masło lub margaryna do wysmarowania foremek
- cukier puder do posypania
Z masła, mąki, żółtek, proszku do pieczenia i cukru pudru wyrabiamy gładkie ciasto. Formujemy z niego kulę i wstawiamy do lodówki na czas przygotowania nadzienia. Śliwki kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni z cukrem trzcinowym i syropem waniliowym do czasu aż konsystencją będą przypominały konfiturę. Następnie wyciągamy ciasto z lodówki, rozwałkowujemy je na grubość kilku milimetrów i wycinamy z niego kółka wielkości foremek. Na każdą foremkę będziemy potrzebowali 2 krążki ciasta. Foremki smarujemy masłem. Jednym krążkiem wyklejamy spód foremek. Do foremek nakładamy śliwkowe nadzienie prawie po brzegi. W pozostałych krążkach ciasta wycinamy serca za pomocą wykrawaczki lub po prostu nożem. Tak przygotowanymi krążkami ciasta przykrywamy nadzienie. Foremki wkładamy do nagrzanego do 180 stopni C. piekarnika i pieczemy przez około 20 minut. Lekko przestudzone ciastka posypujemy cukrem pudrem. Najlepiej smakują na ciepło, ale możne je jeść również na zimno.