Dzisiaj przepisu nie będzie. Zamiast tego opowiem Wam o restauracji do której zabrał mnie Mąż, żeby uczcić mój zdany egzamin na prawo jazdy. Del Papa Ristorante to przyjemna włoska restauracja znajdująca się dwa kroki od krakowskiego Rynku, na ul. Św. Tomasza 6. Krzysiek wybrał ją między innymi dlatego, że jest to jedna z krakowskich restauracji już po raz czwarty wyróżniona w najsłynniejszym na świecie przewodniku kulinarnym Michelin. Poza tym Del Papa Ristorante serwuje dania z różnych regionów Włoch, a obydwoje bardzo lubimy włoską kuchnię.
Wnętrze jest bardzo przyjemne i klimatyczne.
Zdjęcia niestety nie są najlepszej jakości,
bo robiliśmy je telefonem.
Del Papa oferuje szeroki wybór dań. Możemy tam zjeść dania mięsne,
ryby i owoce morza, makarony i pizze. Na szczególną uwagę zasługuje fakt,
że makarony lasagne, tagliatelle oraz gnocchi i pierożki są robione
na miejscu, podobnie jak grissini i ciabatta.
Najpierw zamówiliśmy zupy. Ja zdecydowałam się na
pappa al pomodoro, czyli krem pomidorowy podawany z grzankami z pesto.
Krzysiek wybrał brodetto dell'Adriatico, czyli
adriatycką zupę rybną z małżami. Obydwie zupy były bardzo
smaczne, ale gdybym miała wybrać tą jedyną, to byłaby
to właśnie zupa rybna z małżami.
smaczne, ale gdybym miała wybrać tą jedyną, to byłaby
to właśnie zupa rybna z małżami.
Następnie ja zdecydowałam się na filetti di maiale con funghi porcini,
czyli na polędwiczki wieprzowe w sosie z borowików z truflowym
pappardelle. I to było zdecydowanie danie numer jeden na dzisiejszym
obiedzie. Dobrze przyrządzone mięso, cudowny aromatyczny sos,
borowiki i truflowe papardelle. Jak dla mnie rewelacja!
Z kolei Krzysiek wybrał Salsa tartufata e brie, czyli tagliatelle
z pastą truflową, suszonymi grzybami, oregano, serem brie
i czosnkiem. Danie bardzo mu smakowało, wspaniale
pachniało truflami, grzybami i czosnkiem. A ręcznie
robiony makaron był naprawdę bardzo dobry.
Porcje były naprawdę duże i tak sycące, że nie byłam w stanie wszystkiego zjeść.
A świeżo wyciskany sok z pomarańczy był jednym z lepszych jaki piliśmy.
Bardzo nam się spodobało, że w Del Papa jest coś w rodzaju przestronnej szafy,
gdzie na na wieszakach można powiesić kurtki. Jest to zdecydowanie wygodniejsze
rozwiązanie niż tradycyjny wieszak na którym, wiesza się kurtki jedna na drugiej.
A poza tym co... obsługa była bardzo miła i sprawna. Jedzenie bardzo
dobre. Na pewno pójdziemy tam jeszcze raz, chociażby na mule,
które są podobno jednymi z najlepszych w Krakowie.
Wpis ten nie jest w żaden sposób sponsorowany
przez Del Papa Ristorante. Są to nasze subiektywne odczucia.