Wczoraj - czyli 25 sierpnia - mój kochany Dziadziuś świętował 85. urodziny. Z tej okazji zrobiłam mu tort. Chciałam, żeby był lekki, więc zrezygnowałam z obłożenia go masą cukrową. Mimo że dekoracja tortów kremami nie jest moją mocną stroną, to uważam że ten urodzinowy torcik wyszedł mi całkiem ładnie. Do stworzenia tortu o smaku borówek i cytryn zainspirowała mnie Marta z bloga Z zapachem wanilii we włosach. Gdy zobaczyłam jej wpis o ślubnym torcie muffinkowym właśnie w tych smakach, to pomyślałam sobie, że połączenie borówek i cytryn musi rewelacyjnie smakować. Stworzyłam więc coś podobnego, aczkolwiek użyłam własnych przepisów na biszkopt i kremy. I powiem Wam, że tort był naprawdę pyszny!
Biszkopt cytrynowy
- 6 jajek
- 1 i 1/4 szklanki cukru
- 2 szklanki mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z 3 cytryn
- sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy do nich stopniowo cukier i żółtka i dalej ubijamy do czasu aż cukier będzie niewyczuwalny. Następnie wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz skórkę i sok z cytryny. Delikatnie mieszamy. Ciasto przelewamy do tortownicy o średnicy 20 cm i pieczemy w temperaturze około 190 stopnic C. do tzw. suchego patyczka.
Krem cytrynowy
- 500 g serka mascarpone
- 3-4 łyżki cukru pudru
- 150 g miękkiego masła
- skórka otarta z 3 cytryn
- sok wyciśnięty z 2 cytryn
Serek ucieramy z cukrem pudrem na gładki krem. Następnie stopniowo dodajemy miękkie masło i dalej ucieramy. Powstały krem łączymy z sokiem i skórką z cytryn - dokładnie mieszamy.
Krem borówkowy
- 250 g serka mascarpone
- 50 g miękkiego masła
- 1-2 łyżki cukru pudru
- 1 szklanka borówek (jagód)
Serek ucieramy z cukrem pudrem na gładki krem. Następnie stopniowo dodajemy miękkie masło i dalej ucieramy. Borówki rozdrabniamy blenderem na jednolitą masę i łączymy z powstałym kremem.
Dodatkowo
- 1 szklanka borówek (jagód)
- 2 łyżki wódki z mirabelek lub inny alkohol
- 3 łyżki cukru
- listki mięty
3 łyżki cukru rozpuszczamy w 3/4 szklanki gorącej wody, dodajemy 2 łyżki wódki z mirabelek lub inny alkohol i dokładnie mieszamy. Wystudzony biszkopt przecinamy na 3 blaty. Każdy z blatów nasączamy powstałym ponczem. Jeden z blatów układamy na dnie tortownicy i rozsmarowujemy na nim 3/4 kremu borówkowego. Przykrywamy drugim blatem i rozsmarowujemy na nim część kremu cytrynowego. Całość przykrywamy trzecim blatem biszkoptowym i odstawiamy na lodówki na co najmniej pół godziny. Po tym czasie wyciągamy tort z tortownicy. Jego wierzch i boki smarujemy cienką warstwą kremu cytrynowego. Pozostały krem cytrynowy przekładamy do rękawa cukierniczego i za pomocą tylki nr 125 dekorujemy* boki tortu. Tylką w kształcie otwartej gwiazdy dekorujemy brzeg wierzchu tortu. Pozostałym kremem borówkowym tworzymy napis. Tort dowolnie dekorujemy borówkami i listkami mięty. Wkładamy do lodówki do stężenia.
* Należy pamiętać, że krem na bazie serka serka mascarpone nie jest tak sztywny jak krem maślany, więc dekoracje nie będą tak precyzyjne jak w przypadku kremu maślanego.
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię do przesłania zdjęcia tortu na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com. Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.