Piątkowe przedpołudnie spędziłam u Babci Helenki. W końcu udało nam się
znaleźć więcej czasu i zrobiłyśmy razem knedle ze śliwkami. Pyszne,
rozpływające się w ustach - takie, jakie pamiętam z dzieciństwa :)
- 700 g ugotowanych ziemniaków
- 350-400 g mąki pszennej
- 1 jajko
- około 30 śliwek (użyłam węgierek)
- rozpuszczone masło
- cukier
Ugotowane ziemniaki mielimy w maszynce do mięsa lub przeciskamy przez praskę. Z ziemniaków, mąki i jajka wyrabiamy elastyczne i gładkie ciasto. Śliwki delikatnie rozrywamy tylko z jednej strony i pozbawiamy pestek. Z ciasta odrywamy kulki wielkości orzecha włoskiego. Każdą kulkę rozpłaszczamy w dłoni na okrągły placuszek, układamy na nim śliwkę - do każdej śliwki w miejsce pestki wsypujemy odrobinę cukru - i zawijamy ciasto, tak aby powstała kulka. Z podanej ilości składników na ciasto wyjdzie około 30 knedli ze śliwkami węgierkami - jeśli będziecie mieli większe lub mniejsze owoce, to ilość knedli oczywiście się zmieni :) Gotowe knedle wrzucamy do osolonego wrzątku i od momentu gdy wypłyną na powierzchnię wody, gotujemy na bardzo małym płomieniu przez około 3-4 minuty. Knedle podajemy polane rozpuszczonym masłem i posypane cukrem.
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia potrawy na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com.
Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.