Nasturcje to jedne z popularniejszych kwiatów jadalnych. Mają piękny pomarańczowy lub żółty kolor, więc idealnie nadają się do dekoracji potraw, a dzięki swojemu wyrazistemu pieprzowemu smakowi dobrze komponują się z wieloma produktami. Nasturcje wypatrzyłam w ogródku Teściowej. Początkowo miałam wyrzuty sumienia, że ograbiam jej ogród z tych niezwykle dekoracyjnych kwiatów, ale Lidzia - moja Teściowa - jest tak kochana, że od razu pozwoliła mi zebrać nasturcje, rozwiewając tym samym wszelkie wątpliwości. Po powrocie do Krakowa zrobiłam lekką sałatkę z karmelizowanym kurczakiem, mozzarellą i roszponką, a jej dopełnieniem były właśnie nasturcje.
- 1 pierś z kurczaka
- 1 kulka mozzarelli
- 3-4 garści roszponki
- kilka kwiatów nasturcji
- garść orzechów laskowych
- 1 łyżka oleju z orzechów laskowych
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 1 łyżka miodu
- sól
Pierś z kurczaka kroimy w niewielkie paski. Na rozgrzaną patelnię wylewamy łyżkę miodu, dodajemy pokrojone mięso i podsmażamy je na złoty kolor przez kilka minut. Na dużym talerzu układamy roszponkę, a na niej pokroją w plasterki mozzarellę i karmelizowane mięso z piersi kurczaka. Pozostały na patelni miód mieszamy z olejem z orzechów włoskich oraz z octem balsamicznym. Tak powstały sos delikatnie solimy i polewamy nim roszponkę, mozzarellę i kurczaka. Całość posypujemy posiekanymi orzechami laskowymi. Na wierzchu układamy nasturcje.
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia potrawy na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com.
Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.