Wolny piątek to nie to samo co wolna sobota i niedziela. Bo weekend jest wolny co tydzień, a piątek bardzo rzadko, prawie nigdy... Ta świadomość, że normalnie o tej porze miałabym przed sobą jeszcze kilka godzin pracy, a tymczasem siedzę w domu z filiżanką aromatycznej herbaty - bezcenna! Wolny dzień - gdy do dłuższego urlopu jeszcze bardzo daleko - zdecydowanie był mi potrzebny! Na spokojnie mogłam iść do fryzjera, po drodze nacieszyć się promieniami słońca i pachnącym wiosną powietrzem... Uśmiech od rana nie schodzi mi z twarzy! :) Wolny dzień oznacza też, że jest więcej czasu na przygotowanie śniadania. Dlatego też piątek rozpoczęłam od owsianki zapiekanej z bananami i jabłkami. To chyba jedna z moich ulubionych wersji owsianki - smaczna, sycąca i bez dodatku cukru! Jest idealna na słodkie leniwe śniadanie, ale także świetnie sprawdzi się jako zdrowa przekąska w ciągu dnia.