Jak ten czas szybko leci... Dopiero był czerwiec, a tu już pierwszy tydzień lipca za nami. Na blogu ostatnio mało nowych przepisów, żeby nie rzec, że wcale ich nie ma... Nie znaczy to jednak, że nic nie gotuję i nie piekę - wręcz przeciwnie, folder ze zdjęciami potraw i wypieków niemalże pęka w szwach! Tylko czasu na pisanie postów brak... Ale są specjalne ciasteczka, którymi koniecznie muszę się z Wami podzielić. Ciasteczka, które zrobiłam dla mich przedszkolaków za zakończenie roku szkolnego i jednocześnie na zakończenie edukacji przedszkolnej. Aż łezka się w oku kręci na myśl, że moje małe przedszkolaki od września rozpoczną nowy etap edukacji i będą dumnymi pierwszoklasistami. Chociaż czasem rozrabiali i dawali w kość, to jednak za każdym z nich będę tęskniła. Każdy z nich był inny i wyjątkowy. Na pewno wyrosną na świetnych młodych ludzi :) Czekoladowe ciasteczka bardzo podobały się moim przedszkolakom i oczywiście również bardzo im smakowały. Takie ciasteczka to świetny pomysł na drobny słodki upominek - zachwyci i dużych i małych.