Kto z Was choć trochę chodzi po Tatrach, ten na pewno zna smak tatrzańskiej szarlotki. Nie ma nic lepszego po górskiej wędrówce niż kawałek ciasta. Tatrzańska szarlotka jest wyjątkowa, więcej w niej jabłek niż ciasta - jabłek pokrojonych w cieniutkie plasterki, delikatnie oprószonych cynamonem. Chyba żadna inna szarlotka nie smakuje tak dobrze jak ta. Do tej szarlotki koniecznie użyjcie jabłek odmiany szara reneta - tylko one podczas pieczenia zachowają kształt i nie rozpadną się. Długo szukałam idealnego przepisu na tatrzańską szarlotkę i znalazłam go w końcu u Kasi z ChilliBite - receptura sprawdzona, ciasto idealne - koniecznie je upieczcie, a na pewno nie pożałujecie!