piątek, 26 stycznia 2018

Muffiny z białą czekoladą i kolorową posypką


Muffiny z polewą z białej czekolady i kolorową posypką 
powstały dla moich przedszkolaków, jako słodka 
nagroda za występ dla Babć i Dziadków. 





  • 2 szklanki mąki
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 1 szklanka mleka
  • 1/2 szklanki oleju 
  • 1 jajko
  • 1 tabliczka mlecznej czekolady
  • 1-2 tabliczki białej czekolady
  • kolorowa posypka


W jednej misce mieszamy składniki suche, czyli mąkę, cukier, mleczną czekoladę pokrojoną na mniejsze kawałki oraz proszek do pieczenia, a w drugiej składniki mokre: mleko, olej i jajko. Następnie łączymy zawartość obydwu misek. Formę do pieczenia muffinów wykładamy papilotkami i wypełniamy je ciastem do 3/4 wysokości. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni C. przez 15-20 minut. Wystudzone muffiny polewamy rozpuszczoną białą czekoladą i posypujemy kolorową posypką. 


   




Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię do przesłania zdjęcia muffinów na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com. Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.


środa, 24 stycznia 2018

Jajko zapiekane w bułce


Pomysł na szybkie śniadanie, na jajko w innej postaci niż jajecznica 
lub gotowane na miękko czy twardo. U mnie z parówkami z szynki 
i pomidorem, ale możecie użyć swoich ulubionych składników. 




  • 4 bułki
  • 1-2 parówki z szynki
  • 1 niewielka cebula
  • 1 pomidor
  • 2 jajka
  • szczypiorek
  • pieprz
  • cebula


Cebulę kroimy w piórka, a parówki w plasterki i całość podsmażamy na odrobinie oleju - doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Ścinamy wierzch bułek. Bułki wydrążamy i wypełniamy je do połowy wysokości podsmażoną cebulą i parówkami. Następnie wbijamy do bułek jajka, układamy na nich kawałki pomidora. Tak przygotowane bułki przekładamy na blachę do pieczenia wyłożoną papierem do pieczenia i zapiekamy w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni C. przez około 15 minut. Czas pieczenia można wydłużyć lub skrócić w zależności od tego jak bardzo ścięte lubimy jajka. Po upieczeniu bułki oprószamy solą oraz pieprzem i posypujemy posiekanym szczypiorkiem. Podajemy gorące. 


   




Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię do przesłania zdjęcia potrawy na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com. Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.

środa, 17 stycznia 2018

Barszcz wigilijny


Święta Bożego Narodzenia są już tylko wspomnieniem, choinka wczoraj rozebrana - jedynie jemioła smętnie wisi pod sufitem i czeka na ściągnięcie. A ja tymczasem mam dla Was jeszcze świąteczny przepis, a właściwie to wigilijny: na barszcz czerwony na zakwasie. Do wykorzystania nie tylko za rok! Bo taki barszczyk to prawdziwa poezja i z powodzeniem można się nim raczyć nie tylko podczas kolacji wigilijnej. 





  • 2-2,5 kg buraków
  • 500 ml zakwasu buraczanego 
  • 40 g suszonych prawdziwków 
  • 4 marchewki
  • 3 pietruszki 
  • pieprz
  • cukier 
  • sól


Grzyby zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na co najmniej godzinę - można to zrobić również dzień wcześniej i pozostawić zalane grzyby na całą noc. Następnie wodę wraz z grzybami zagotowujemy, tak aby powstał esencjonalny wywar grzybowy - grzyby możemy wykorzystać np. do przygotowania uszek lub pierogów. Buraki, marchewki oraz pietruszki obieramy, zalewamy wodą i gotujemy mocny wywar. Wywar buraczany odcedzamy, łączymy z wywarem grzybowym i dolewamy zakwas buraczany - najlepiej robić to stopniowo i próbować na bieżąco, żeby nie przesadzić z ilością zakwasu. Tak przygotowany barszcz doprawiamy do smaku solą, pieprzem oraz cukrem i mocno podgrzewamy, uważając jednak aby się barszcz się nie zagotował. Barszcz można przygotować dzień przed podaniem, wtedy wszystkie smaki się przegryzą. Barszcz podajemy z uszkami lub fasolą jaś. 







Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię do przesłania zdjęcia potrawy na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com. Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.

piątek, 5 stycznia 2018

Tort z kolorowymi domkami


Początek stycznia to urodziny Babci Helenki. A jak urodziny to musi być tort. 
W tym roku upiekłam dla Babci piętrowy tort z mascarpone i wiśniami w syropie.



Tort udekorowałam kolorowymi ośnieżonymi chatkami
 z kruchego ciasta i mini piankami marshmallow.


   




poniedziałek, 1 stycznia 2018

Ziemniaki Hasselback


Witajcie w Nowym Roku! Po dłuższej przerwie spowodowanej między innymi przeprowadzką do nowego domu, brakiem internetu, urlopem i w końcu Świętami - wracam do Was z nowym przepisem. Na dobry początek coś prostego a jednocześnie efektownego, czyli ziemniak Hasselback. To ponacinany w cieniutkie półplasterki ziemniak, z chrupiącą skórką i mięciutkim wnętrzem, oprószony ulubionymi ziołami. Idealny jako dodatek do obiadu lub jako samodzielny posiłek podany np. z sosem czosnkowym. 




  • kilka dużych, najlepiej podłużnych ziemniaków
  • ulubione zioła
  • olej
  • sól
  • pieprz


Ziemniaki dokładnie myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Ostrym nożem nacinamy ziemniaki w 2-3 mm plasterki do około 3/4 głębokości - należy uważać, żeby nie przeciąć ziemniaka całkowicie, bo wtedy nie uzyskamy efektu widocznego na zdjęciu. Ponacinane ziemniaki przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, skrapiamy olejem, oprószamy solą, ulubionymi ziołami i pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni C. przez około 30 minut. Po tym czasie ziemniaki ponownie skrapiamy olejem, oprószamy delikatnie solą oraz pieprzem i pieczemy przez kolejne 25-30 minut. Czas pieczenia należy dostosować do wielkości ziemniaków - im większy ziemniak, tym dłuższy czas pieczenia. Najlepiej w czasie pieczenia sprawdzać od czasu do czasu stan upieczenia ziemniaka. Upieczone ziemniaki podajemy gorące jako dodatek do mięs lub np. z sosem czosnkowym.


   


Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię do przesłania zdjęcia potrawy na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com. Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.