piątek, 20 lipca 2012

Sushi Party 2, czyli inauguracja stołu Kasi i Piotrka :)

Kasi i Piotrkowi spodobało się sushi, które zrobiłam w Oslo i zaproponowali, żebyśmy u nich powtórzyli sushi party. A że kilka dni temu odebrali ze sklepu nowy stół, to sushi było jego uroczystą inauguracją :):):) Kasia miała okazję po raz pierwszy robić sushi, ja tym razem pierwszy raz zrobiłam temaki sushi, a nowy stół przeszedł chrzest bojowy. Popołudnie minęło nam bardzo przyjemnie i smacznie, ale zdecydowanie za szybko! :)




Zaczynamy od pokrojenia łososia.




Jedni kroili, a inni patrzyli :):):)




Po kilku minutach łosoś był już pokrojony...




...można więc zacząć zabawę z robieniem sushi.




Opis poszczególnych rodzajów sushi i sposoby ich przygotowania znajdziecie TUTAJ
więc nie będę się powtarzała.




Nori, ryż, ogórek, łosoś i rolujemy...




...a następnie kroimy na równe kawałki.




Pierwszą rolkę zrobiłam ja, a koleje robiła już Kasia i jak na pierwszy raz, bardzo dobrze jej to szło :)




Gdy Kasia robiła sushi maki i uramaki, ja zajęłam się  temaki sushi. Temaki sushi wyglądem przypominają rożek. Aby je przygotować, na płacie nori układamy ryż, łososia, ogórka lub inne dodatki.




Całość zawijamy w kształt rożka...




...i temaki sushi gotowe :)




We dwie z robieniem sushi poszło nam bardzo szybko.




Nie minęła godzina, a dwa talerze były zapełnione różnymi rodzajami sushi :)




Nie obeszło się bez wasabi, marynowanego imbiru i sosu sojowego :)



Pamiątkowe zdjęcie z inauguracji stołu i możemy jeść :)




Idealnym dopełnieniem sushi była jaśminowa kwitnąca herbata :)



5 komentarzy:

  1. Ale Wam świetnie sushi wyszło :) A robicie z surowego łososia? mój małżonek ostatnio bawi się w sushi, ale na razie nie zaryzykował surowej ryby ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak z surowego łososia :) Ale ważne jest żeby kupić dobrą i świeżą rybę :)

      Usuń
  2. Po prostu bajka ;-))) I w ogóle, fajnych masz znajomych, że tak bez problemowo chcą pozować do zdjęć ;-) BOSKO ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale macie ładne naczynia do sushi :) Śmigam dziś co Ikei w poszukiwaniu podobnych...

    OdpowiedzUsuń