środa, 1 sierpnia 2012

Ryżowy deser z karmelem i bławatkami

Zrobienie tego deseru planowałam już jakiś czas temu i na planach się kończyło. Wczoraj jednak w końcu znalazłam i czas i pretekst na przygotowanie tego rozpływającego się w ustach smakołyku. Niespodziewanie wpadła do mnie wczoraj przyjaciółka, a ja oprócz arbuza w lodówce nie miałam niczego co mogłabym podać do kawy... I nagle mnie ośliniło: mogę przecież zrobić ryżowy deser z karmelem i bławatkami! Robi się go błyskawicznie i jest niezwykle smaczny. A dzięki bławatkom również cieszy oczy :)




  • 100 g ryżu pełnoziarnistego lub innego dowolnego ryżu (1 woreczek)
  • 3 łyżki masła orzechowego
  • 4 łyżki cukru
  • 1 łyżka miodu
  • 1/2 litra mleka
  • 1 jajko
  • 1 szklanka śmietany 36% + 6 łyżek śmietany 36%
  • garść suszonych płatków bławatków
  • kilka sztuk kandyzowanych bławatków
  • 2 garści orzechów włoskich

Ryż wysypujemy z woreczka na rozgrzaną patelnię i prażymy go z dodatkiem łyżki masła orzechowego. Po kilku minutach dolewamy powoli mleko i mieszamy do czasu aż ryż będzie miękki. W garnku miksujemy pozostałe 2 łyżki masła orzechowego, miód, szklankę śmietany i jajko. Gotową masę łączymy z  ryżem i całość gotujemy przez kilka minut. Z cukru i pozostałej śmietany przygotowujemy karmel: najpierw cukier rozpuszczamy na suchej patelni i karmelizujemy go, a następnie dolewamy 6 łyżek śmietany i jeszcze chwilę gotujemy. Orzechy włoskie siekamy na mniejsze kawałki. W wysokich szklankach układamy warstwami: najpierw ryż, następnie cienką warstwę suszonych płatków z bławatków, orzechy włoskie, odrobinę karmelu i znowu warstwę ryżu i płatków bławatków. Całość zalewamy grubą warstwą karmelu, posypujemy posiekanymi orzechami włoskimi i dekorujemy kandyzowanymi bławatkami. 






7 komentarzy:

  1. Ten deser jest obłędny:):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, cieszy oczy, cieszy! I to bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te bławatki zafascynowały mnie niesamowicie, muszę lecieć na spacer, może jeszcze gdzieś rosną?

    OdpowiedzUsuń
  4. Bławatki są cudne, do tego połączone z takim pysznym ryżowym puddingiem :-)
    Podobno można z nich zrobić inne cuda, ale gdzie tu znaleźć bławatki!
    Lecę na spacer, trzymaj kciuki!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocno trzymam kciuki, żeby udało Ci się znaleźć bławatki! Tylko pamiętaj, żeby zbierać je z dala od ruchliwych ulic :)

      Usuń