W tym roku na naszym wielkanocnym stole nie było bab drożdżowych
ani mazurków. Z braku czasu postawiłam na szybkie babki ucierane. Jedną z nich
była babka marchewkowa, a drugą babka marmurkowa - prosta, ale bardzo
dobra, oblana białą czekoladą - rozpływająca się w ustach. Na pewno
zrobię ją jeszcze nie raz, i to nie tylko na Wielkanoc.
- 4 jajka
- 1 i 1/4 szklanki mąki + 2 łyżki mąki
- 1/4 szklanki kakao
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 szklanka cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 180 ml oleju
- 200 g białej czekolady
- maczek cukrowy do dekoracji
Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dalej ubijając dodajemy do masy stopniowo olej oraz 1 i 1/4 szklanki mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia. 1/3 ciasta przekładamy do osobnej miski, a do pozostałych 2/3 ciasta dodajemy kakao i dokładnie mieszamy. Ciasto z kakaem przelewamy do formy. Następnie do jasnego ciasta dodajemy 2 łyżki mąki, mieszamy i wylewamy na ciasto kakaowe. Widelcem delikatnie gdzieniegdzie mieszamy obydwa kolory ciasta, tak aby utworzyły się esy floresy. Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 190 stopni C. przez około 45-50 minut. Użyłam silikonowej formy na babę wielkanocną (z kominem) o średnicy 22 cm i wysokości 12 cm. Jeśli użyjecie blaszanej formy, to nie zapomnijcie jej wysmarować masłem lub margaryną i dokładnie wysypać kaszą manną lub bułką tartą. Upieczone i wystudzone ciasto polewamy białą czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej i posypujemy maczkiem cukrowym.
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia ciasta na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com.
Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.