Gdy trzeba szybko zrobić obiad, to małże są idealne. Kilkanaście minut i posiłek mamy gotowy. Tym razem - po raz pierwszy - użyłam małży nowozelandzkich i powiem szczerze, że mimo iż były mrożone, to smakowały wyśmienicie. Przyrządziłam je w sosie pomidorowym i podałam z makaronem, ale świetnie będą smakowały również ze świeżą bagietką.