wtorek, 23 grudnia 2014

Staropolski piernik dojrzewający


Staropolski piernik dojrzewający wymaga trochę zachodu... Najpierw trzeba pamiętać, żeby około 3-5 tygodni przed Świętami przygotować ciasto, które następnie leżakuje w lodówce. Przy małej lodówce jest to trochę niewygodne, bo miska z ciastem zajmuje cenne miejsce. Ale wszystkie te niewielkie w sumie niedogodności odchodzą w niepamięć po pierwszym kęsie staropolskiego piernika dojrzewającego! Jest po prostu rewelacyjny! Gwarantuję Wam, że kto raz go upiecze, będzie to robił już co roku! Miękki, pachnący korzennymi przyprawami, przełożony powidłami śliwkowymi, z ulubionymi bakaliami - to zdecydowanie mój ulubiony piernik!





  • ciasto na staropolski piernik dojrzewający - przepis TUTAJ
  • 900-1000 g powideł śliwkowych
  • 200 g suszonych śliwek
  • 700-800 g mlecznej czekolady
  • suszona żurawina
  • suszone morele
  • orzechy włoskie 
  • migdały

Dzień pieczenia piernika najlepiej zaplanować już podczas przygotowywania ciasta. Optymalny czas leżakowania surowego ciasta to 3-5 tygodni, ale generalnie im dłużej tym lepiej. Piernik pieczemy 4-9 dni przed Świętami. Ciasto dzielimy na 3 równe części - najłatwiej zrobić to przy pomocy wagi - gdyż musimy upiec 3 identyczne piernikowe blaty. Każdą z części ciasta podsypujemy mąką i rozwałkowujemy na wymiar formy, w której będziemy piekli piernik - ja użyłam formy o wymiarach 35x25 cm - układamy w formie wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni C. przez około 25-30 minut - najlepiej po około 20 minutach sprawdzić stan upieczenia piernika drewnianym patyczkiem, aby ciasto zbyt bardzo się nie spiekło. Upieczone i wystudzone piernikowe blaty owijamy w ściereczki i odstawiamy na 2-5 dni, aby zmiękły. Po tym czasie warstwy piernika przekładamy pogrzanymi powidłami śliwkowymi wymieszanymi z pokrojonymi na mniejsze kawałki suszonymi śliwkami. Przełożony piernik owijamy owijamy arkuszem papieru i odstawiamy na 2-4 dni w chłodne miejsce. Tuż przed Świętami piernik polewamy czekoladą mleczną rozpuszczoną w kąpieli wodnej lub lukrem i posypujemy ulubionymi bakaliami. Przed polaniem czekoladą lub lukrem, piernik można przekroić wzdłuż na 2 lub 3 części - uzyskamy wtedy długie i wąskie ciasta. 




Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię do przesłania zdjęcia ciasta na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com. Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.


1 komentarz: