W ubiegłym tygodniu moje przedszkolaki miały ostatnie w tym roku przedstawienie. Jak zwykle dzieciaki świetnie wypadły, a po występie tradycyjnie już czekały na nie muffinki. Tym razem postanowiłam upiec muffiny czekoladowe z kawałkami białej czekolady oraz z kremem z serka mascarpone i białej czekolady. Muffiny udekorowałam ażurowymi motylkami z mlecznej czekolady oraz cukrowymi perełkami w różowym kolorze.
Muffiny
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki cukru
- 100 g białej czekolady
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki oleju
- 1 jajko
W jednej misce mieszamy składniki suche, czyli mąkę, cukier, posiekaną czekoladę, kakao i proszek do pieczenia, a w drugiej składniki mokre: mleko, olej i jajko. Następnie łączymy zawartość obydwu misek. Formę do pieczenia muffinów wykładamy papilotkami i wypełniamy je ciastem do 3/4 wysokości. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni C. przez 15 minut.
Krem z mascarpone i białej czekolady
- 500 g serka mascarpone
- 150-200 g białej czekolady
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i łączymy ją z serkiem mascarpone. Całość miksujemy - dosłownie przez chwilę, tylko do czasu aż ładnie się połączą.
Ażurowe motyle
- 200 g mlecznej czekolady
- mały worek cukierniczy
- folia
Najpierw przygotowujemy sobie szablon motyla - najłatwiej wydrukować rysunek w odpowiedniej wielkości z internetu. Folię tniemy na kawałki trochę większe niż motyl - kawałków foli powinno być co najmniej tyle ile będziemy potrzebowali motyli, ale lepiej przygotować kilka więcej. Z kartek papieru robimy taką jakby harmonijkę - dokładnie możecie zobaczyć tutaj jak wygląda. Czekoladę łamiemy na kostki i wkładamy do woreczka cukierniczego, który zawiązujemy na supeł lub gumką. Woreczek z czekoladą umieszczamy w suchej metalowej mice, a miskę umieszczamy nad garnkiem z gotującą się wodą. Czekamy aż czekolada się rozpuści. Odcinamy końcówkę woreczka, tak aby powstała malutka dziurka. Kawałek foli układamy na szablonie i ciepłą czekoladą rysujemy motyla. Gotowego motyla układamy na przygotowanej wcześniej harmonijce - dzięki temu motyl nie będzie płaski, tylko będzie wyglądał jakby gdzieś przysiadł na chwilę. Motyla wkładamy do lodówki i analogicznie postępujemy z kolejnymi.
Dodatkowo
- cukrowe perełki w różowym kolorze
Na wystudzone muffiny wyciskamy krem końcówką cukierniczą w kształcie dużej gwiazdy. Krem posypujemy cukrowymi perełkami i układamy na nim motyla. Muffiny z motylami przechowujemy w lodówce i wyciągamy tuż przed podaniem. Motylki ze względu na cienką warstwę czekolady bardzo łatwo się topią gdy jest ciepło.
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia muffinów na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com.
Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz