Ci z Was, którzy obserwują stronę Krainy rozkoszy podniebienia na Facebooku, wiedzą że ostatni weekend był u nas jeżynowy. Była tarta z jeżynami, były drożdżowe rogaliki z jeżynowym nadzieniem, jeżynowy koktajl i jogurtowa panna cotta z sosem jeżynowym. A Wszystko to dzięki Lidzi - czyli mojej Teściowej - która pracowicie nazbierała leśnych, niesamowicie słodkich i aromatycznych jeżyn. Dzisiaj przepis na pierwszy z jeżynowych przysmaków - panna cottę. Nazwa ta jest trochę na wyrost, bo to taka odchudzona panna cotta: zamiast tradycyjnie na śmietance, to na jogurcie. Niemniej równie pyszna, co ta tradycyjna. Aromatyczny sos jeżynowy idealnie komponuje się z jogurtem, tworząc lekki deser na letnie dni.
Panna cotta
- 400 g jogurtu greckiego lub zwykłego naturalnego
- 3 łyżeczki żelatyny rozpuszczone 1/4 szklanki gorącej wody
- 150-200 ml mleka
- miód
Jogurt miksujemy z mlekiem i dosładzamy do smaku miodem. Rozpuszczoną i wystudzoną żelatynę dokładnie mieszamy z masą jogurtową i przelewamy do naczyń, w których będziemy ją podawać, wypełniając je do około 3/4 wysokości. Ja użyłam malutkich słoiczków. Naczynia z panna cottą wstawiamy do lodówki, żeby masa stężała - najlepiej na całą noc.
Sos jeżynowy
- 250 g jeżyn
- 110 g cukru
- listki mięty do dekoracji
Jeżyny przekładamy do garnka, zasypujemy cukrem i smażymy do czasu aż jeżyny będą na wpół rozgotowane i powstanie sos. Wystudzony sos nakładamy na stężałą panna cottę - około 2-3 łyżeczki na porcję. Przed podaniem deser dekorujemy gałązkami mięty.
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia deseru na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com.
Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz