piątek, 11 października 2013

Babka z majonezem


Jakiś czas temu przeglądając babciny zeszyt z przepisami, natknęłam się na babkę z majonezem. W pierwszej chwili pomyślałam sobie, że to ciasto musi dziwnie smakować. No bo jak to: słodkie ciasto i majonez?! Jednak Babcia Helenka zapewniła mnie, że ciasto na pewno mi posmakuje i że w ogóle nie czuć w nim majonezu. Z lekkimi obawami upiekłam majonezową babkę i moje zdziwienie było ogromne! Ciasto naprawdę nie smakowało majonezem, a za to było miękkie, wilgotne i po prostu bardzo dobre! Koniecznie wypróbujcie ten niezwykle prosty przepis.




  • 4 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 1/2 szklanki mąki tortowej
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 5 łyżek majonezu
  • 1 aromat śmietankowy (10 ml) - ja użyłam połowy

Jajka ubijamy z cukrem na puszysty krem. Następnie stopniowo dodajemy mąkę pszenną oraz ziemniaczaną, majonez, proszek do pieczenia i aromat śmietankowy. Całość dokładnie mieszamy za pomocą miksera. Ciasto przelewamy do wysmarowanej margaryną i wysypanej bułką tartą blachy - ja użyłam takiej o wymiarach 40x9 cm. Pieczemy w temperaturze 190 stopni C. przez około 30-35 minut, do tzw. suchego patyczka. 





Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię do przesłania zdjęcia ciasta na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com. Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.


20 komentarzy:

  1. super pomysł! fajne zdjęcia! http://smykwkuchni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam okazję jeść ostatnio taką babkę u znajomej i byłam nią zachwycona :) Muszę koniecznie spróbować upiec ją sama ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam już o niej, ale nigdy nie piekłam, ani nawet nie jadłam. Ciekawi mnie ogromnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Babka pycha! Lekka i puszysta :)
    Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia, bo jak ją wyjmowałam z foremki, to część w niej została - mój błąd, bo źle wysmarowałam blaszkę :p
    Ale to powód, by zrobić ją znowu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Domi, że Ci smakowała - babcine przepisy zawsze są najlepsze :) Jak upieczesz jeszcze raz to koniecznie zrób zdjęcie :)

      Usuń
    2. Zrobię, zrobię, właśnie idę do kuchni robić kolejny raz :)

      Usuń
  5. Zrobiłam wszystko według przepisu i po 30 minutach babka była zarumieniona z wierzchu ale zupełnie płynna w środku, pomimo tego iż pięknie wyrosła. Co mogło pójść nie tak? Czy piekłaś ją z włączonym termoobiegiem? Czy trzeba było dac same żółtka zamiast całych jaj? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja piekę bez termoobiegu, bo w moim starym piekarniku w wynajmowanym mieszkaniu nie ma takiej funkcji. Trzeba użyć całych jaj. Kurcze, nie mam pojęcia czemu Ci nie wyszła :( Może spróbuj upiec ją bez termoobiegu? Już kilka osób piekło tą bakę i im wychodziła, więc może to rzeczywiście kwestia tego termoobiegu? Na drugi raz piecz ją do tzw. suchego patyczka, nie zważając na czas :)

      Usuń
  6. A czy zamiast majonezu może być sos czosnkowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to pytanie to tak na serio? :) Jeśli tak, to odpowiadam, że nie można zastąpić majonezu sosem czosnkowym, bo wtedy słodka babka będzie miała czosnkowy smak. Tylko majonez! :)

      Usuń
  7. Kochanienka zrobiłam twoją Babkę, dalam połowe cukru ale za to dodatkowo pożądna łyżke nutelli.. pycha.. aha czas pieczenia jednak dłuzszy u mnie było około 50 minut

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że smakowała :) Czas pieczenia pewnie zależy od piekarnika.

      Usuń
  8. Witam, jutro planuję skorzystać z tego przepisu by upiec babkę na Święta. Mam w związku z tym pytanie: czy ilość składników w przepisie będzie odpowiednia dla formy babkowej (z kominem) o średnicy 24 cm?

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety, zdjęcia się nie doczekała, ale była pyszna do tego stopnia, że po roku wracam na Pani bloga po przepis i ponownie zagości na naszym stole Wielkanocnym. I pewnie wejdzie do stałego menu świątecznego :) dziękuję za przepis i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Babka do kosza - po 50min.zaczyna się palić q w środku dalej płynna . Trochę piekę nie jestem nowicjuszka ale jeszcze takie coś mi się nie zrobiło :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi tez niestety przypaliła się a w środku była płynna .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Należy dostosować temperaturę i czas pieczenia do własnego piekarnika - w każdym piekarniku jest inaczej. Pozdrawiam!

      Usuń