Odkąd pierwszy raz ugotowałam domowy budyń, te sklepowe poszły w odstawkę. Był już klasyczny budyń waniliowy a także budyń dyniowy w dwóch odsłonach: z wanilią oraz z cynamonem. Jakiś czas temu postanowiłam zrobić budyń marchewkowy. Bo skoro ciasto marchewkowe jest takie smaczne, to budyń przecież też musi! I okazało, że miałam rację: delikatnie marchewkowy, słodki i kremowy - deser w sam raz na pochmurny dzień.
poniedziałek, 8 lutego 2016
Ziemniaczki po kanaryjsku
Na Teneryfę wybieramy się już od dawna i jakoś nie możemy tam dotrzeć, bo zawsze przy planowaniu urlopu pojawiają się bilety lotnicze w atrakcyjnej cenie do innych miejsc. Jednak co się odwlecze to nie uciecze i mam nadzieję, że w końcu kiedyś uda nam się tam polecieć. A tymczasem prosto z Teneryfy przyleciały do nas - dzięki Magdzie i Michałowi - pyszne sosy: zielony Mojo Verde i czerwony Mojo Picón. Na Wyspach Kanaryjskich z tymi sosami podawane są małe ziemniaczki ugotowane w mundurkach z dużą ilością soli, a także rożne mięsa i ryby. Skoro dostaliśmy oryginalne sosy z Teneryfy, siłą rzeczy na obiad w weekend były ziemniaczki po kanaryjsku. Przepis pochodzi od Kasi i Marka z degusto.pl - znajdziecie tam również przepisy na na obydwa sosy. A Magdzie i Michałowi dziękujemy za smaczny upominek z podróży :)