Chleb ten zobaczyłam kilka miesięcy temu na blogu Bernadety Mój kulinarny pamiętnik i od razu mi się spodobał. Kilka dni temu w końcu znalazłam czas, żeby go upiec i okazało się, że ten chleb jest po prostu rewelacyjny! W przepisie pominęłam szczypiorek, a mąkę chlebową typ 720 zamieniłam na mąkę typ 650, bo akurat taką miałam w domu. Trochę się obawiałam czy po zmianie mąki chleb wyjdzie. Okazało się, że moje obawy były bezpodstawne, bo chleb ładnie wyrósł i był pyszny. Dużą zaletą tego przepisu jest to, że można go przekładać czym się tylko chce, dzięki czemu za każdym razem będzie smakował inaczej.
- ok. 2 szklanki mąki typ 650
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 opakowanie błyskawicznych drożdży (7g)
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1/3 szklanki mleka
- 1/4 kostki masła
- 1/4 szklanki ciepłej wody
- 2 jajka
- 1 szklanka startego żółtego sera (użyłam goudy)
- 1 cała duża główka czosnku
- 2 łyżki mieszanki suszonych ziół (użyłam bazylii, oregano i tymianku)
- 4 łyżki masła roztopionego
- ser wędzony w plastrach - użyłam roladę ustrzycką
Do miski wsypujemy szklankę mąki 650, całą mąkę pszenną, cukier, drożdże i sól. W rondelku na małym ogniu podgrzewamy mleko i masło, aż masło się rozpuści. Następnie do rondelka dolewamy wodę i wszystko wlewamy do miski z mąką. Dokładnie wyrabiamy ciasto. Następnie dodajemy jajka, starty ser, zioła i resztę mąki. Całość ponownie dokładnie wyrabiamy. Ciasto przenosimy do naoliwionej miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę. W czasie gdy ciasto rośnie, pieczemy czosnek: z główki czosnku odkrawamy jego górną cześć tak aby ząbki były odsłonięte. Czosnek skrapiamy oliwą z oliwek, zawijamy go w folię aluminiową i pieczemy przez ok 40 minut. Upieczony czosnek odstawiamy do wystudzenia. Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na duży prostokąt. Czosnek wyciskamy ze skórek i rozprowadzamy go po rozwałkowanym cieście, które następnie smarujemy 2 łyżkami roztopionego masła. Na cieście układamy pokrojoną w plastry roladę ustrzycką. Ciasto kroimy na 6 jednakowych pasków. Paski układamy jeden na drugim i kroimy na 6 prawie równej wielkości kwadratów. Szerokość kwadratów warto dopasować do szerokości keksówki. Formę keskówkę smarujemy masłem i oprószamy mąką. Kwadraty przekładamy do keksówki układając je pionowo. Dokładną instrukcję jak to zrobić znajdziecie na blogu Bernadety, tutaj. Ciasto smarujemy po wierzchu resztą roztopionego masła, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę. Po tym czasie chleb pieczmy w piekarniku nagrzanym do temperatury 175 stopni C. przez około 30-35 minut, aż góra się zarumieni. Po upieczeniu odstawiamy do ostygnięcia.
pyszny ci wyszedł:) pozdrawiam i dziekuje za udział w konkursie.
OdpowiedzUsuńCo prawda słodkości mogłyby mi poza śniadaniami zastępować chyba wszystkie posiłki, ale ten chleb musi być pyszny:D Zrobię na pewno bo wyglada smakowicie i składniki z których jest zrobiony kuszą:)
OdpowiedzUsuń