Ach!!! W całym mieszkaniu unosi się zapach garam masali... Uwielbiam tę przyprawę!!! :):):) Nasz przyjaciel wrócił właśnie z urlopu w Indiach i przywiózł mi i garam masalę, i szafran, i gałkę muszkatołową! Normalnie przyprawowy zawrót głowy :):):) Cieszę jak głupia :):):) I już sobie wyobrażam pyszne potrawy z tymi przyprawami. Dziękuję Janku! :):):)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Są cudne! Ja mam też dosatwcę tych wspaniałych przypraw, choćby najmniejsza porcja czegokolwiek cieszy mnie jak małe dziecko;)
OdpowiedzUsuńNastępna porcja już niebawem. Na zdarowie ;) Janek
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńBardzo bym się cieszyła gdyby mi ktoś tak przywiózł z Indii przypraw :D
OdpowiedzUsuń