Tort śmietanowy z borówkami

Dwa tygodnie urlopu szybko minęły... Estonia jest piękna i naprawdę warto tam pojechać. Szykuję dla Was kilka wpisów o tym nadbałtyckim kraju. Ale zanim o Estonii, to mam dla Was przepis na pyszny i lekki tort z borówkami, który upiekłam niemalże po powrocie z lotniska. Tort był na urodziny Teścia. Jest naprawdę dobry i bardzo prosty w wykonaniu. Borówki można zastąpić dowolnymi innymi owocami, np. malinami, porzeczkami czy jeżynami. 

Biszkopt

• 6 jajek
• 1 i 1/4 szklanki cukru 
• 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
• 2-3 łyżki kakao
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 

Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy do nich stopniowo cukier oraz żółtka i dalej ubijamy do czasu aż cukier będzie niewyczuwalny. Następnie wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakaem. Delikatnie mieszamy. Ciasto przelewamy do tortownicy o średnicy 20 cm i pieczemy w temperaturze około 190 stopnic C. do tzw. suchego patyczka.

Masa śmietanowa

• 400 ml śmietany 30% tł.
• 250 g serka mascarpone
• 1 opakowanie żelatyny-fix do deserów (60 g)
• 2-3 łyżki cukru pudru
• 1/2 l borówek

Mocno schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem. Następnie dodajemy serek mascarpone i całość ubijamy przez kilka sekund na gładki krem. Żelatynę-fix przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu, dodajemy do kremu śmietanowego i miksujemy do połączenia się składników. Nie należy zbyt długo miksować kremu, żeby śmietana się nie zważyła. Do 2/3 kremu dodajemy borówki i całość delikatnie mieszamy łyżką. Pozostały krem pozostawiamy bez borówek. 

Dodatkowo

• dowolny poncz do nasączenia biszkoptu - ja użyłam nalewki z czarnej porzeczki 
• 1/2 litra borówek
• kremowy maczek cukrowy
• listki mięty lub melisy

Biszkopt przecinamy na trzy blaty i każdy z blatów nasączamy dowolnym ponczem. Pierwszy blat układamy na dnie tortownicy, wykładamy na niego połowę kremu z borówkami, rozsmarowujemy i przykrywamy drugim biszkoptowym blatem. Pozostały krem z borówkami wykładamy na drugi blat, znowu rozsmarowujemy i przykrywamy trzecim blatem. Tort wkładamy do lodówki na co najmniej 30 minut, żeby masa trochę stężała. Po tym czasie tort wyciągamy z tortownicy i jego wierzch oraz boki pokrywamy pozostałym kremem śmietanowym bez borówek. Na wierzchu tortu możemy zrobić ozdobne obramowanie za mocą rękawa cukierniczego i wybranej końcówki. Boki tortu obsypujemy maczkiem cukrowym. Na wierzch tortu wykładamy borówki. Całość ozdabiamy listkami mięty lub melisy. 

   

Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię do przesłania zdjęcia potrawy na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com. Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.