Od czasu do czasu piekę dla moich przedszkolaków różne ciasteczka. Tym razem jednak postanowiłam, że zamiast gotowych ciasteczek podaruję dzieciakom możliwość samodzielnego upieczenia jakichś słodkości. Wybrałam muffiny cytrynowe, że względu na ich obłędny smak: są słodkie i orzeźwiające. A wykonanie ich jest tak proste, że poradziły sobie z tym nawet pięciolatki. Dzieciaki były zachwycone przygotowywaniem ciasta, napełnianiem foremek i ozdabianiem babeczek. Do ozdabiania obowiązkowo musiała być bita śmietana i kolorowe cukrowe posypki - to chyba oczywiste, no nie? :) Ale najprzyjemniejszym momentem było jedzenie muffinów - samodzielnie upieczone i ozdobione smakowały wyjątkowo! Sprzątania było potem mnóstwo, ale dla radości dzieciaków było warto :) Pieczenie babeczek miało również walor edukacyjny: dzieci uczyły się współpracy w grupie, odczytywania przepisu i postępowania dokładnie według zawartych w nim instrukcji, a także odmierzania potrzebnych składników za pomocą szklanki i łyżeczki. Jak więc widzicie: same korzyści z takiego pieczenia! Jeśli więc macie dzieci, to koniecznie upieczcie z nimi te muffinki.
Dla dzieciaków przygotowałam przepis na muffiny w wersji rysunkowo-słownej. Dzięki temu samodzielnie mogły odczytać poszczególne składniki i ich ilość. Przepis dzieci zabrały do domu z mocnym postanowieniem, że upieką ponownie te muffinki, ale tym razem w domu z rodzicami.
Muffiny cytrynowe
- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru
- 15 g cukru cytrynowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki oleju
- 1 jajko
- skórka otarta z 1 cytryny
- sok wyciśnięty z 1 cytryny
Do dekoracji
- bita śmietana
- cukrowe posypki
W jednej misce mieszamy składniki suche, czyli mąkę, cukier, cukier cytrynowy oraz proszek do pieczenia, a w drugiej składniki mokre: mleko, olej, jajko oraz skórkę i sok z cytryny. Następnie łączymy zawartość obydwu misek. Formę do pieczenia muffinów wykładamy papilotkami i wypełniamy je ciastem do 3/4 wysokości. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni C. przez 15 minut. Upieczone i wystudzone muffiny dekorujemy bitą śmietaną oraz cukrowymi posypkami.
A poniżej możecie podejrzeć jak przedszkolaki piekły muffinki :)
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia muffinów na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com.
Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.
świetny pomysł! :) muffinki wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuń