Analogicznie do kremu cytrynowego, postanowiłam przygotować krem rabarbarowy. I powiem Wam, że to był strzał w dziesiątkę! Krem wyszedł rewelacyjnie, wyraźnie czuć w nim rabarbar, a do tego ma jeszcze piękny różowy kolor. Świetnie nadaje się do różnych ciast, babeczek czy też deserów, a także jako nadzienie do domowych czekoladek.
- 300 ml soku wyciśniętego z surowego rabarbaru ze skórką
- 3 jajka
- 1 żółtko
- 240 g cukru
- 120 g masła
Sokowirówką wyciskamy sok z rabarbaru. W garnku za pomocą trzepaczki roztrzepujemy jajka, żółtko oraz cukier. Garnek stawiamy na małym palniku, dodajemy masło oraz sok wyciśnięty z rabarbaru i cały czas mieszając podgrzewamy do czasu aż krem zgęstnieje. Ze względu na dużą ilość soku, trwa to dość długo, ale warto uzbroić się w cierpliwość. Aby przyspieszyć gotowanie kremu, można wcześniej zredukować o połowę sok poprzez podgrzewanie go na małym ogniu i dopiero wtedy dodać go do masy z jajek, cukru i masła. Koloru różowego krem nabrał dopiero pod koniec gotowania. Gotowy krem przecieramy przez sitko o drobnych oczkach, aby pozbyć się ewentualnych grudek.
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia kremu na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com.
Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.
Wygląda apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńTeż taki robiłam, boski jest :)
OdpowiedzUsuń