Ostatnio pogoda nas rozpieszcza. Za oknami piękna polska złota jesień. W ciągu dnia słońce przebija się przez kolorowe liście, ale poranki i wieczory są już jednak chłodne. A wiadomo, że nie ma nic lepszego na śniadanie w zimny jesienny poranek lub wieczorną przekąskę niż słodkie drożdżowe bułeczki z ulubionym dżemem - u mnie z truskawkowym. Zaopatrzcie się w potrzebne składniki i zabierajcie się do pieczenia - na pewno nie pożałujecie!
- 500 g mąki pszennej
- 30 g świeżych drożdży
- około 250 ml ciepłego mleka
- 50 g stopionego masła
- 70 g cukru + cukier do posypania bułeczek po wierzchu
- 1 jajko + 1 jajko do posmarowania bułeczek do wierzchu
- szczypta soli
- ulubiony dżem, powidła lub konfitura
W garnuszku rozpuszczamy drożdże w około 50 ml mleka, dodajemy 2-3 łyżki mąki oraz 1 łyżkę cukru - całość dokładnie mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce, aby zaczyn podwoił swoją objętość. Następnie do miski wsypujemy pozostałą mąkę, cukier, szczyptę soli, dolewamy rozpuszczone masło i dodajemy zaczyn. Wyrabiamy ciasto stopniowo dolewając pozostałe mleko, do czasu aż ciasto będzie miało odpowiednią konsystencję - może się zdarzyć, że nie zużyjemy całego mleka. Ciasto wyrabiamy do czasu aż będzie sprężyste i samo będzie odchodziło od ręki. Wyrobione ciasto przekładamy do natłuszczonej miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na co najmniej godzinę. Po tym czasie wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę i przez chwilę je wyrabiamy, a następnie dzielimy je na około 10-12 części. Każdy kawałek ciasta rozwałkowujemy na płaski placek, na środku układamy łyżeczkę dżemu i formujemy owalną bułeczkę. Bułeczki układamy łączeniem do spodu na blasze włożonej papierem do pieczenia. Bułeczki nacinamy delikatnie na wierzchu, smarujemy rozbełtanym jajkiem, posypujemy cukrem i odstawiamy jeszcze na jakieś pół godziny do wyrośnięcia. Po tym czasie bułeczki pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni C. przez około 20-25 minut.
Drogi Czytelniku, jeśli wykorzystałeś ten przepis, zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia bułeczek na adres mailowy: anna.m.loska@gmail.com.
Zdjęcie zostanie dołączone do albumu na Facebooku z potrawami wykonanymi przez Czytelników.
Taka bułeczka pełna dżemu rozweseli najpochmurniejszy dzień :)
OdpowiedzUsuń